Zdarzenie miało miejsce 8 listopada, ale dopiero teraz ujawniono w tej sprawie szczegóły – dzięki serwisowi Flight Aware, który w czasie rzeczywistym pozwala śledzić lokalizację maszyn.

Pilot najprawdopodobniej zasnął za sterami. Kiedy się już obudził i zorientował w sytuacji, zdecydował, że zawróci na lotnisko. Na miejscu wylądował bezpiecznie, podaje BBC.

Reklama

I choć nikomu nic się nie stało, to sprawą zajęły się służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo ruchu powietrznego. Publikację raportu zapowiedziano w marcu przyszłego roku – do tego czasu potrwa dochodzenie.