Minione wakacje oceniam jako bardzo dobre pod względem frekwencji turystycznej na spływie przełomem rzeki Dunajec. Nigdy wcześniej w wakacje nie mieliśmy tylu turystów, ilu w tym roku – powiedział PAP Regiec.

Wyjaśnił, że oprócz sprzyjającej pogody, wpływ na frekwencje miał bon turystyczny.

Reklama

Chociaż my, jako Polskie Stowarzyszenie Flisaków Pienińskich nie możemy bezpośrednio realizować bonu, to klientów realizujących bony przywoziły nam na biura turystyczne – dodał.

W minione wakacje niewiele osób decydowało się na wyjazd zagraniczny i to także przełożyło się na dużą frekwencję na spływie przełomem Dunajca, na którym dominowały grupy rodzinne. Turystów zagranicznych była natomiast śladowa liczba.

Spływy przełomem Dunajca

Polskie Stowarzyszenie Flisaków Pienińskich organizuje spływy przełomem Dunajca od 1934 roku, ale pierwsze turystyczne spływy organizowano tu już w połowie XIX wieku.

Spływ przełomem Dunajca na drewnianych tratwach rozpoczyna się w Sromowcach-Kątach i ma dwa warianty: krótszy - do Szczawnicy i dłuższy - do Krościenka. Trasa do Szczawnicy ma długość 18 km, a jej pokonanie zajmuje 2 godziny i 15 minut. Spływ do Krościenka trwa 2 godziny i 45 minut i jest o pięć kilometrów dłuższy.