Grzybobranie w Polsce
Jeśli chodzi o zbieranie grzybów w Polsce, obostrzeń jest niewiele. Nie ma żadnego limitu kilogramów – limitem jest tylko to, ile jesteśmy w stanie unieść. Oczywiście warto dbać o to, by zbierać odpowiednie gatunki. Czy zebraliśmy grzyby nadające się do jedzenia, można sprawdzić w każdej stacji sanitarno-epidemiologicznej.
Nie wolno zbierać grzybów w rezerwatach, parkach narodowych, terenach wojskowych, lasach z zakazem wstępu czy na powierzchniach doświadczalnych oraz ostojach zwierzyny. Zabronione jest również grzybobranie na terenach prywatnych (można jednak poprosić o zgodę właścicieli. Niektóre grzyby są pod ochroną i ich również nie można zrywać – złamanie zakazu grozi wysoką karą.
Czy można zbierać grzyby w Europie?
Jak wygląda kwestia grzybobrania w Europie? Na pełną dowolność w tym, ile grzybów zbierzemy, pozwalają kraje skandynawskie, Szwecja, Norwegia i Finlandia. W terenach pod ochroną zbiory są zabronione. Podobnie jak w Polsce nie można zbierać także gatunków chronionych.
U naszych zachodnich sąsiadów, w Niemczech, zależnie od regionu, przysługuje limit od 1 do 2 kilogramów na osobę. To ważne, by tego przestrzegać, kary bowiem mogą wynosić do kilku tysięcy złotych.
W Wielkiej Brytanii limit wagowy obowiązuje w Anglii. Można tam zebrać do 1,5 kilograma grzybów na osobę. Większa ilość to groźba mandatu. W innych częściach kraju grzybobranie jest dozwolone poza pewnymi obszarami. Warto też sprawdzić listę grzybów pod ochroną – różni się ona od polskiej.
W Belgii zbieranie grzybów jest całkowicie zabronione. Za nieprzestrzeganie zakazu grozi mandat.
W Niderlandach lasy są własnością królowej. Nie ma formalnego zakazu zbierania w nich grzybów, jednak nie można z nich nic wynosić, można więc uznać, że grzybobranie jest zabronione.
We Francji każdy region ma własne unormowania. W niektórych z nich należy zapłacić właścicielowi lasu za możliwość zbierania grzybów. W innych limit wynosi do 2 kilogramów dziennie od osoby. Co ciekawe, zabrania się tam zbierania grzybów przy pomocy innych narzędzi niż nóż. Należy również używać tylko wiklinowych koszyków, by zarodniki mogły swobodnie z nich wypadać.
W Austrii obowiązuje limit 2 kilogramów dziennie na osobę. Grzybobranie jest dozwolone nawet na terenie prywatnym, jeśli nie ma wyraźnego zakazu. Podobnie jest w Słowenii.
W Hiszpanii każda wspólnota autonomiczna ma własne prawo w kwestii grzybobrania. Czasami więc dostępne są limity dziennych zbiorów, innym razem należy wykupić pozwolenie.
Aby zbierać grzyby we Włoszech, należy wyrobić sobie kartę grzybiarza. Jej koszt to kilkadziesiąt euro. W niektórych miejscach także wyznaczone są limity, zazwyczaj od 2 do 3 kilogramów dziennie na osobę.