Pociąg nie był klimatyzowany, przewoźnik nie zorganizował także komunikacji zastępczej. W sumie pasażerowie przez 9 godzin jechali, a przez drugie tyle czekali, żeby jechać.
- Przepraszamy pasażerów za zaistniałą sytuację. Pasażerowie TLK Gwarek i C Malczewski mogą liczyć na 100 proc. rekompensaty ceny biletu. Pasażerowie powinni złożyć reklamację i wtedy taka reklamacja zostanie rozpatrzona. Wielokrotnie podejmowaliśmy próby skontaktowania się z przewoźnikami autobusowymi, jednak żaden z przewoźników nie zgodził się na zorganizowanie komunikacji zastępczej ze względu na dużą liczbę pasażerów – wyjaśniła rzeczniczka PKP Intercity, Katarzyna Grzduk.