Bezterminowy strajk rozpoczął się w piątek; ratownicy domagają się m.in. lepszych warunków pracy i wyższych wynagrodzeń.

Ratownicy protestują na placu w centrum miasta

Protesty odbywają się m.in. na placu Sant Jaume, gdzie znajdują się siedziby władz miejskich i regionalnych - ratownicy rozłożyli tam parasole, ręczniki i transparenty.

Reklama

Brak ratowników to zagrożenie dla plażowiczów

Regionalne władze zarządziły minimalne usługi na plażach na poziomie 50 proc., co zapewnia działanie co najmniej jednej wieży ratowniczej na plaży. Sami ratownicy wzywają do zachowania szczególnej ostrożności. W sobotę dziennik „ABC” poinformował, że na plaży Mar Bella niemal doszło do tragedii: tonąca osoba została uratowana przez innego plażowicza, ponieważ w pobliskiej wieży nie było ratowników.

Od początku roku 210 utonięć

Jak podał portal hiszpańskiej telewizji Antena 3, w czerwcu w całym kraju utonęły 73 osoby; od początku roku to już ponad 210 przypadków utonięć. Służba ratownicza na barcelońskich plażach składa się z ok. 80 osób. Przestrzegają oni, że brak personelu i zasobów zagrażają bezpieczeństwu użytkowników plaż.