Día de Muertos, czyli Dzień Zmarłych w Meksyku
W Polsce w Zaduszki i Dzień Wszystkich Świętych oddajemy się nastrojowi zadumy i kontemplacji. W Meksyku, a także wśród latynoamerykańskiej społeczności np. Stanach Zjednoczonych, przeciwnie. Śmierć nie jest tam tematem tabu, lecz częścią życia, o której nigdy nie należy zapominać. Jej symbolem są wszechobecne czaszki, które pojawiają się jako dekoracje, maski, motyw makijażu, a także cukrowe lub czekoladowe słodycze.
Meksykanie również wspominają i czczą zmarłych, lecz nie płaczą nad nimi, cieszą się, że dusze ich bliskich w tych dniach ponowie schodzą na ziemię i można znów się z nimi spotkać. Zstępujące ponownie na ziemię dusze Meksykanie witają hucznymi paradami ulicznymi, kolorowymi dekoracjami oraz ucztą, którą szykują w swoich domach. Obchody Día de los Muertos zostały wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Symbole Día de Muertos
Najsłynniejszym symbolem Día de los Muertos są oczywiście meksykańskie czaszki, czyli calaveras. Choć są one wszechobecne przez cały rok w wielu Nawiązują onedo postaci La Calavera Catriny – meksykańskiego odpowiednika naszej kostuchy, lecz w zupełnie innym wydaniu - jako radosnej arystokratki, która nosi kolorowe suknie, kapelusze, ostry makijaż i dodatki ze strusich piór. To właśnie ona jest inspiracją do tradycyjnego stroju kojarzonego z Dniem Zmarłych w Meksyku.
Inne symbole Día de los Muertos to:
- ofrenda, czyli ołtarzyk przygotowywany na cześć zmarłych, który specjalnie na tę okazję powstaje w każdym domu. Tradycyjna ofrenda powinna mieć 7 poziomów, które symbolizują liczbę poziomów, które dusza zmarłego musi pokonać, by zaznać spokoju;
- pan de muerto, czyli chleb zmarłego, to specjalnie wypiekane pieczywo drożdżowe, które przybiera formę dwóch skrzyżowanych "paluchów", symbolizujących kości;
- kolorowe parady, które przybierają formę hucznych ulicznych fiest, pełnych barw, muzyki i zabawy, często bywają relacjonowane w mediach na całym świecie.