Wśród ofert na portalach ogłoszeniowych i grupach na popularnym portalu społecznościowym przed świętami i nowym rokiem często pojawiają się oferty obiektów, które faktycznie nie istnieją. Często magnesem mają być luksusowe warunki wypoczynku i atrakcyjna cena.
W zeszłym roku odnotowaliśmy co najmniej kilkanaście oszustw tego typu. Zgłaszali się do nas rozczarowani turyści, którzy po przyjeździe pod Tatry, nie mieli noclegu – powiedział PAP rzecznik prasowy zakopiańskiej policji Roman Wieczorek.
Dodał on, że według policyjnych statystyk liczba takich oszustw zgłaszanych na policję w ostatnich latach dochodziła rocznie do blisko 50. W 2019 r. było ich 47, w ubiegłym roku 49 osób zostało oszukanych na "wirtualne pensjonaty", w tym roku odnotowano już 15 takich przestępstw.
Co powinno wzbudzić czujność?
Co zrobić, żeby uniknąć takich sytuacji? Policjanci radzą, by korzystać z oficjalnych stron hoteli, pensjonatów lub portali skupiających zweryfikowanych ogłoszeniodawców, a w przypadku prywatnych ogłoszeń zadzwonić, np. do pobliskiego lokalu usługowego i zapytać o obiekt, do którego zamierzamy się udać.
Warto zebrać przed wyjazdem jak najwięcej informacji. Jeżeli w ogłoszeniu podano tylko numer telefonu komórkowego, to już powinno wzbudzić naszą czujność – mówił Sebastian Gleń. Zaliczkę wpłacajmy na konto bankowe. Poprośmy o wystawienie faktury, rachunku lub paragonu. Opór w wystawieniu dokumentu powinien wzbudzić nasze podejrzenia co do uczciwości oferty - podkreślił.
Policjanci apelują o zachowanie dokumentacji związanej z transakcją: potwierdzenia przelewów oraz e-maili i radzą, by nie działać pod presją czasu, bo pośpiech nie sprzyja zachowaniu ostrożności.
Jak dodał rzecznik małopolskiej policji, kiedy hotele, czy pensjonaty kuszą znakomitą lokalizacją, wysokim standardem i niską ceną, warto porównać cenę wynajmu w innych obiektach i sprawdzić, czy poddany adres faktycznie istnieje. Nie należy sugerować się zamieszczonymi na stronie internetowej opiniami zadowolonych klientów, bo w przypadku oszustwa są one spreparowane.
Właściciel obiektu, który zauważy, że zdjęcia lub dane jego pensjonatu, domku, apartamentu zostały skopiowane i wykorzystane na innej stronie oferującej noclegi, powinien po zabezpieczeniu dowodu – zrobieniu wydruku lub zrzutu ekranu interweniować u administratora strony, domagając się zablokowania ogłoszenia, a następnie zawiadomić policję.