- Jakie obuwie wybrać na kajaki?
- Jak mierzyć siły na zamiary podczas pływania kajakami?
- Nie spożywajmy alkoholu
- Jakie rzeki wybrać na spływ z uwzględnieniem stopnia ich trudności?
- Dla początkujących:
Kajaki powoli stają się wakacyjnym sportem narodowym Polaków. W sezonie wiosenno-letnim wypożyczalnie tego sprzętu, zwłaszcza te w okolicach popularnych tras, cieszą się sporym powodzeniem.
Jak zacząć przygodę z kajakami? Najprościej, jak tylko się da, czyli od łatwej, niezbyt wymagającej rzeki.
- Na początek warto wybrać sobie prostą rzekę, albo nawet jakiś zbiornik stojący. Wsiąść, sprawdzić jak kajak działa, a przed wybraniem się na spływ pooglądać chociażby na Youtubie filmy, co się dzieje jak wiosłujemy z jednej, czy z drugiej strony, jak to robić, żeby się nie męczyć, co się dzieje jak zahamujemy. Dzięki temu, gdy będziemy już na rzece, będziemy mogli w praktyce przećwiczyć naszą wiedzę o pokonywaniu zakrętów i przeszkód, tak by nie wpaść chociażby w zarośla na brzegu – wyjaśnia Lech Werszynin, instruktor turystyki kwalifikowanej specjalność kajakarstwo i członek ŁKK Albatros.
Jakie obuwie wybrać na kajaki?
Ważne jest byśmy mieli na sobie kamizelkę asekuracyjną zwaną kapokiem i nie zdejmowali go podczas wyprawy.
- Kapok dobrze jest nie tylko mieć na sobie, ale przede wszystkim warto, by był on założony poprawnie. Co to oznacza? Jego paski powinny być zapięte. Jeżeli model, którym dysponujemy posiada pas krokowy, także go zapnijmy. Warto zwrócić uwagę na to, czy kamizelka jest dostosowana do naszego rozmiaru, jeśli posiada regulację, trzeba dopasować ją do naszego ciała tak, by nas nie obcierała i nie przeszkadzała, gdy wpadniemy do wody – wyjaśnia Werszynin.
Jak sprawdzić czy kamizelka jest w odpowiednim dla nas rozmiarze? Kiedy siedzimy w kajaku dobrze dobrana nie przylega do naszego ciała, nie podjeżdża do góry, ale też nie krępuje ruchów.
Kolejną bardzo ważną kwestią jest dobór odpowiedniego obuwia. – Często wydaje nam się, że klapki czy sandały są ok, ale tak nie jest. To buty, które nie tylko spadną nam z nogi, gdy wylądujemy w wodzie, ale nie pomogą w wysiadaniu z kajaka na wysoki, śliski brzeg – mówi Werszynin.
Radzi, by na kajakową wyprawę wybrać stare adidasy, czy sznurowane trampki. W sklepach sportowych można także kupić buty przeznaczone do wodnych sportów. Spośród dostępnych modeli najlepiej wybrać te zapinane na rzep.
– Ważne by były to buty, których nie będzie nam szkoda, gdy trzeba będzie przejść po błocie, które będą się nogi dobrze trzymały i które bez problemu wyciągniemy razem z nogą, która zapadnie nam się w mule – mówi Werszynin.
Latem na kajaki koniecznie trzeba zabrać nakrycie głowy oraz krem z filtrem, bo na wodzie słońce grzeje dwa razy bardziej.
Jak mierzyć siły na zamiary podczas pływania kajakami?
Z kajakami jest podobnie jak z wycieczkami rowerowymi. Warto zacząć nie tylko od prostych, ale też krótkich tras spływu. – Chodzi o to, by zobaczyć czy ten sport w ogóle nam się podoba, przekonać się jak długo w tym kajaku wytrzymamy i jak pójdzie nam wiosłowanie. Tak jak podczas spaceru czy biegania z każdym kolejnym spływem zwiększać dystans lub trudności – sugeruje Werszynin.
Według statystyk osoba o średniej kondycji powinna dać radę przepłynąć w ciągu dnia ok. 15-20 km.
– Dobrze jest umówić się z wypożyczalnią, że jeśli nie damy rady, to przyjadą po nas na jednym z punktów odbioru. Zazwyczaj każda z firm ma ich kilka i jest przygotowana na ewentualność przerwania spływu zaplanowaną trasą, jeśli komuś się nie spodoba, wywróci się, przemoczy lub źle poczuje – mówi Werszynin.
Nie spożywajmy alkoholu
Przyznaje, że na wielu trasach można natrafić na przeszkody w postaci powalonych drzew czy przenosek i choć turyści często się burzą i uważają, że ktoś powinien "to pozbierać", zarówno on, jak i wielu zapalonych kajakarzy jest temu przeciwna.
- Jestem bardzo za tym, żeby te rzeki zostawić w takim stanie, w jakim je zastaliśmy lub jak urządziła je przyroda. Z jednej strony to ingerencja w naturę, która nie jest potrzebna, z drugiej takie przeszkody mniejsze czy większe, czynią spływ o wiele bardziej atrakcyjnym i zapamiętanym, gdy trzeba się trochę zmęczyć – uważa.
- Pamiętajmy o jeszcze jednej bardzo ważnej zasadzie. Nie spożywajmy alkoholu podczas pływania kajakiem, bo woda to żywioł a będąc pod wpływem o wypadek nietrudno nawet na prostej i płytkiej rzece – apeluje Werszynin.
Jakie rzeki wybrać na spływ z uwzględnieniem stopnia ich trudności?
Oto LISTA RZEK, na których można wybrać się na spływ z uwzględnieniem ich stopnia trudności:
Dla początkujących:
Narew, Pilicia, Bzura (w dolnym odcinku), Liwiec, Widawka, Warta (na odcinku w Załęczańskim Parku Krajobrazowym), Wkra, Wda, Brda, Grabia poniżej Sobiepanów
Dla średniozaawansowanych:
Czarna Hańcza, Grabia powyżej Sobiepanów, Luciąża, Poprad (wiosną to rzeka kajakowa, latem bardziej pontonowa), Wieprz, Warta, Rospuda, Czarna Malaniecka, Jeziorka, Nida, Liswarta
Dla zaawansowanych:
Rawka, Wisła, Grabia, Świder, Bobrza, Bug, Łupawa, Wieprza, Kamienica, Studnica