"Narodowy przewoźnik PKP Intercity ogłasza przetarg na zakup pierwszych w Polsce high speedów (...). Planujemy kupić high speedy, które będą jeździły po polskich torach z prędkością między 320 a 350 kilometrów na godzinę" - powiedział na wtorkowej konferencji prasowej minister Dariusz Klimczak.

"Realna zmiana jakości podróżowania"

Nowy tabor to realna zmiana jakości podróżowania - krótsze czasy przejazdu, wysoki komfort, połączenia krajowe i międzynarodowe bez przesiadek. To kolej projektowana z myślą o przyszłej infrastrukturze high speed i kolejnych dekadach rozwoju" - napisał minister Klimczak na platformie X.

Reklama

Komunikat PKP Intercity

PKP Intercity ogłosiło przetarg na zakup 20 elektrycznych zespołów trakcyjnych mogących poruszać się z prędkością 320 km/h - poinformowała spółka w komunikacie prasowym. Zgodnie z ułożonym przez przewoźnika harmonogramem, termin składania wniosków o dopuszczenie do udziału w przetargu to koniec kwietnia 2026 roku. "Etap ten został wydłużony w porównaniu do prowadzonych wcześniej postępowań na zakup nowego taboru. Ze względu na złożoność i przewidzianą większą liczbę uczestników, dłużej niż zazwyczaj, prowadzony będzie także etap dialogu z wykonawcami dopuszczonymi do udziału w postępowaniu" - napisano. Przewidziana została także możliwość domówienia dodatkowych 35 pojazdów. Składanie ofert planowane jest na maj 2027 roku, a rozstrzygnięcie postępowania przewidziano na sierpień 2027 roku.

Którędy będą jeździły pociągi dużych prędkości?

Szef resortu infrastruktury infrastruktury Dariusz Klimczak powiedział, że w pierwszej kolejności nowe pociągi będą jeździły między Warszawą, Portem Polska (dawnym Centralnym Portem Komunikacyjnym) a Łodzią. Potem, po wydłużeniu tzw. igreka, czyli pierwszej w Polsce linii Kolei Dużych Prędkości, mają kursować do Wrocławia i Poznania.