Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w Bułgarii 6 sierpnia. Takie informacje podało lokalne Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Ok. godz. 10.30 w środę ratownik wydobył z morza ciało mężczyzny w wieku około 70 lat.
Nie żyje 93-letni Polak
Drugi przypadek miał miejsce tego samego dnia ok. godz. 15.30, na plaży przy hotelu Four Points. Ratownik z posterunku nr 20 wyciągnął z wody kolejnego mężczyznę. Był on w stanie krytycznym. "Pomimo przeprowadzonej reanimacji, życia poszkodowanego nie udało się uratować" - donosi portal zonaburgas.bg. Jak podano, był to 93-letni Polak. Okoliczności obu tragedii są obecnie badane, a ciała ofiar poddane sekcji zwłok.
Polski MSZ ostrzega
Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych ostrzega w sieci, że "w sierpniu w Morzu Czarnym często występuje zjawisko tzw. martwej fali”. To niebezpieczny prąd wsteczny, który powstaje wskutek długotrwałego działania wiatru. "Martwa fala” tworzy się pod wodą, a powierzchnia morza wydaje się spokojna.