Bożonarodzeniowe tradycje są tak różnorodne jak kultury, które je celebrują. Każdy kraj ma swoje unikatowe sposoby świętowania, od dekoracyjnych choinek w Niemczech, przez najdłuższe świętowanie na Filipinach, palenie świec w Szwecji, po nietypowe kulinarne zwyczaje w Japonii. Przybliżamy fascynujące obyczaje i zwyczaje świąteczne z różnych stron świata. Są równie różnorodne jak same narody!
Niemcy: tradycja szukania ogórka
W Niemczech Boże Narodzenie jest nieodłącznie związane z choinką. Ta tradycja ma swoje korzenie w średniowieczu i rozprzestrzeniła się na cały świat. Niemieckie domy wypełniają się zapachem świerku i blaskiem świec, tworząc niepowtarzalną atmosferę. W Niemczech, oprócz tradycyjnych dekoracji choinkowych, istnieje nietypowa i zabawna tradycja - ukrywanie małej figurki ogórka (w niemieckim: "Weihnachtsgurke") wśród gałęzi choinki. To zwyczaj, który wzbudza ciekawość i radość, zwłaszcza wśród najmłodszych.
W przeddzień Bożego Narodzenia, gdy dzieci nie patrzą, rodzice lub dziadkowie ukrywają małą, zazwyczaj szklaną figurkę ogórka wśród gałęzi choinki. Po uroczystej kolacji dzieci rozpoczynają poszukiwania. Ten, kto jako pierwszy znajdzie ogórka, otrzymuje dodatkowy prezent i zapewnienie szczęścia na nadchodzący rok.
Chociaż może się to wydawać nieco ekscentryczne, ukrywanie ogórka ma swoją symboliczną wartość. Jest to zabawa, która uczy dzieci cierpliwości i spostrzegawczości. Dodatkowo niesie ze sobą przesłanie, że nie wszystko, co cenne, jest od razu widoczne. Ta zabawna tradycja wnosi do świąt element niespodzianki i ekscytacji. Jest to chwila, która łączy rodzinę, oferując wspólne chwile radości i śmiechu, a także jest okazją do tworzenia niezapomnianych wspomnień.
Ukrywanie ogórka na choince to coś więcej niż zwykła dekoracja – to zabawa, która łączy pokolenia i wzbogaca niemiecką tradycję świąteczną. Jest to przykład, jak mały element może nadać świętom unikalnego charakteru i przynieść radość wszystkim członkom rodziny.
Filipiny: najdłuższe świętowanie Bożego Narodzenia
Filipińskie święta Bożego Narodzenia, znane jako "Yuletide", rozpoczynają się już we wrześniu i trwają aż do stycznia. Jest to okres pełen muzyki, barwnych dekoracji, mszy świętych i rodzinnego ciepła. Centralnym elementem świętowania jest "Simbang Gabi" – seria dziewięciu mszy, które zaczynają się 16 grudnia i kończą w Wigilię. To tradycja głęboko zakorzeniona w filipińskim katolicyzmie, symbolizująca oczekiwanie na narodzenie Chrystusa.
Każda z mszy symbolizuje 1 z miesięcy ciąży Maryi. Wieńczy go Msza Kogucia (Misa de Gallo). Msza, w przeciwieństwie do naszej Pasterki, zaczyna się o 9 wieczorem. Zaś filipińska "Wigilia" czyli "Noche Buena"zaczyna się po północy w Boże Narodzenie. Rodziny zbierają się, by wspólnie celebrować, dzieląc się specjalnymi potrawami. Daniami, które pojawiają się na filipińskim wigilijnym stole, są: lechon (pieczona świnia), pancit (makaron spaghetti), bibingka (ryżowe ciasto), puto bumbong (fioletowy "adwentowy" ryż parowany w bambusowych rurkach). Jest także sałatka owocowa złożona z miksu owoców, ziaren kukurydzy, galaretki kaong, miąższu kokosowego, skondensowanego mleka i śmietany. Na stołach pojawia się także galantyna z kurczaka, która na Filipiny przywędrowała z… Polski.
Nieodłącznym elementem filipińskiego Yuletide jest też "Parol" czyli gwiazda latarnia, która symbolizuje gwiazdę betlejemską. Te ręcznie robione latarnie, często wykonane z kolorowego papieru i bambusa, zdobią domy, ulice i kościoły, dodając świętom wyjątkowego blasku. Na fali tradycji modne są także instalacje świetlne przypominające parole.
Szwecja: czas światła i Kaczora Donalda
W Szwecji zimowe dni są krótkie, dlatego jest to przede wszystkim czas światła. Jednym z ważniejszych świat w okresie bożonarodzeniowym jest "Lucia". Odbywa się 13 grudnia. Jest to dzień świętej Łucji (patronki niewidomych). Tego dnia, młode dziewczęta ubrane na biało z czerwonymi wstążkami i koronami ze świec na głowach, prowadzą procesje, śpiewając tradycyjne pieśni. Jest to symbol zwycięstwa światła nad ciemnością i zapowiedź zbliżających się dłuższych dni. Wigilia Bożego Narodzenia, zwana w Szwecji "Julafton", to tak jak w Polsce czas rodzinnych spotkań przy świątecznej uczcie.
Typowymi daniami są "Jansson's Temptation" (zapiekanka z ziemniaków, cebuli i szprotek), "köttbullar" (szwedzkie klopsiki), "gravad lax" (marynowany łosoś) oraz różnego rodzaju śledzie. I tak jak w Polsce co roku oglądamy "Kevin sam w domu" tak w Szwecji nieodłącznym elementem szwedzkich świąt jest oglądanie "Kalle Anka och hans vänner önskar God Jul" ("Kaczor Donald i przyjaciele życzą Wesołych Świąt"), Kreskówka emitowana jest co roku w Wigilię i jednoczy pokolenia Szwedów przed telewizorami.
Japonia: Wigilia w "street foodzie"
Boże Narodzenie w Japonii, kraju o dominującej kulturze niechrześcijańskiej, ma zupełnie inny charakter niż w krajach zachodnich. Japońskie obchody tej okazji nie łączą się z rodzinnym spędzaniem czasu. Boże Narodzenie jest popularnym czasem na romantyczne randki dla par i spotkania towarzyskie dla przyjaciół. Restauracje i parki rozrywki często są pełne zakochanych i grup przyjaciół świętujących razem. W latach 70. XX wieku po skutecznej kampanii marketingowej zwyczajem stało się zamawianie kurczaka… w KFC! Obecnie tak rozpowszechniona, że zamówienia trzeba składać z wyprzedzeniem!
Mimo że Boże Narodzenie nie ma w Japonii głębokich korzeni religijnych, dekoracje i iluminacje świąteczne są powszechne. Wiele miast i centrów handlowych ozdabiane jest światłami i choinkami, tworząc świąteczną atmosferę. Zaś z okazji Bożego Narodzenia przygotowywane jest "Kurisumasu Keki", czyli japońskie ciasto świąteczne. To lekki biszkopt z kremem i owocami, zwykle dekorowany w świątecznym stylu.