Sąd w Kolonii uznał, że Eurowings wprowadza klientów w błąd działaniami marketingowymi, mówiąc w materiałach promocyjnych o neutralności klimatycznej. To kolejna głośna sprawa o tzw. greenwashing.
Eurowings wprowadzały w błąd
Tym samym sąd okręgowy w Kolonii potwierdził zarzuty organizacji Umwelthilfe, która wniosła pozew przeciwko linii lotniczej. Organizacja zarzuciła Eurowings, że wprowadza klientów w błąd swoją reklamą, w która stwierdza, emisja CO2 jest kompensowana przez dodatkową opłatę na rzecz projektów ochrony lasów. Dzięki temu loty miałyby być neutralne pod względem produkcji dwutlenku węgla.
Z kolei sąd w Kolonii stwierdził, że takie działania nie są w stanie zniwelować wpływu CO2 na środowisko ze względu na krótki ich czas trwania.
Na mocy wyroku linia lotnicza Eurowings ma zakaz rozpowszechniania reklam, w których twierdzi, że poprzez swoje projekty na rzecz ochrony lasów kompensuje emisję dwutlenku węgla.
Niemieckie tanie linie lotnicze Eurowings należące do Grupy Lufthansa mają w swojej siatce ponad 100 kierunków w ponad 50 krajach e Europie i poza nią. Rejsy obsługuje flota składająca się z Airbusów A320.
Linie lotnicze mają problemy z byciem eko
Podobne problemy dotknęły pod koniec marca holenderską linię lotniczą. Sąd okręgowy w Amsterdamie orzekł, że KLM złamała prawo, wprowadzając klientów w błąd swoimi reklamami, w których pojawiły się deklaracje dotyczące ochrony środowiska.
W materiałach były m.in. twierdzenia, że linia podąża w kierunku "bardziej zrównoważonej" przyszłości, także słowa o korzyściach płynących ze zrównoważonych lotów.
W tym przypadku jednak sąd w Amsterdamie uznał, że linia lotnicza KLM nie musi prostować błędnych oświadczeń ani też przestrzegać klientów, że lotnictwo nie jest obecnie zrównoważone. Zwrócił natomiast uwagę, żeby KLM "uczciwie i konkretnie" informowała pasażerów o swoich planach dotyczących redukcji emisji.