Wrócił z wakacji na Dominikanie. W walizce przywiózł pasażera na gapę
Do zdarzenia doszło na początku tego tygodnia. Służby w Łodzi otrzymały zgłoszenie od mężczyzny, który po powrocie z wakacji na Dominikanie, znalazł w walizce małą jaszczurkę. Strażnicy miejscy przyjechali na miejsce i zabezpieczyli gada. - Zgłaszający poinformował, że podczas rozpakowywania swojego bagażu natrafił na niespodziankę… Był to mały, zaledwie 2 cm Gekon, który postanowił opuścić swoją ojczyznę i przeprowadzić się do Łodzi - czytamy na oficjalnym profilu Straży Miejskiej z Łodzi.
Mały gekon przyjechał z Dominikany. Ukrył się w walizce
Mała jaszczurka została przez nas odebrana od zgłaszającego i profesjonalnie zabezpieczona - piszą funkcjonariusze. Do wpisu dołączono zdjęcie, na którym widać małego gekona na dnie słoika. Na razie nie wiadomo, jaki będzie dalszy los gekona, który przyjechał do Polski z Dominikany. Prawdopodobnie trafi do jednego z polskich ogrodów zoologicznych.
Gekony to małe jaszczurki, które żyją w egzotycznych krajach, m.in. na Dominikanie. Przypadek z Łodzi nie jest odosobnionym. Podobne sytuacje zdarzały się już polskim turystom, wracającym z Egiptu czy Kenii. Do Polski z innych odległych kierunków wakacyjnych trafiały m.in. skorpiony. Jeśli zdarzy nam się nieumyślnie przywieźć w bagażu egzotyczne zwierzę, natychmiast poinformujmy o nich służby - straż miejską lub najbliższy ogród zoologiczny.