Al-Dżuna, Egipt

Na pierwszym miejscu zestawienia "The Independent" znalazł się egipski kurort Al-Dżuna. Miejscowość jest położona niedaleko popularnej Hurghady, lecz mniej znana, przez co spokojniejsza. Dziennik rekomenduje to miejsce nie tylko z uwagi na relatywnie niskie ceny, szczególnie poza szczytem sezonu, ale również sprzyjające wypoczynkowi przez cały rok warunki pogodowe (średnie temperatury oraz liczba słonecznych dni w roku).

Reklama

Albania

Drugie miejsce w zestawieniu zajęła Albania, którą przedstawiono jako ekonomiczny odpowiednik Włoch. "The Independent" wskazuje liczne podobieństwa między krajami, a także istotne z perspektywy turysty różnice: ceny niższe niż w Italii oraz mniej zatłoczone plaże.

Galicja, Hiszpania

Trzecie miejsce przypadło regionowi Galicja w Hiszpanii. Według autorów zestawienia ten region ma liczne zalety, np. bliskość Santiago de Compostela, piękna przyroda, pyszna kuchnia i niepowtarzalny klimat. Wyjazdom do hiszpańskiej Galicji i z innych miejsc w Europie sprzyja bogata oferta tanich linii lotniczych, a także stosunkowo niskie ceny w tym regionie, szczególnie w porównaniu z najpopularniejszymi kierunkami w Hiszpanii jak choćby Barcelona.

Voss, Norwegia

Dla osób, które zamiast plaż i zwiedzania, wolą aktywny wypoczynek odpowiednie będzie miejsce wskazane jako czwarte w zestawieniu. Dziennik poleca norweskie Voss dla osób, które na początku roku pragną korzystać ze sportów zimowych. Według autorów rankingu Voss jest znacznie tańsze niż kurorty zimowe w Alpach, a także śnieg tam utrzymuje się znacznie dłużej.

Bośnia i Hercegowina

Reklama

Zestawienie zamyka Bośnia i Hercegowina, która jest polecana jako tańsza alternatywa dla Chorwacji. "The Independent" wskazuje, że tamtejsze plaże i przyroda można porównać z walorami krajobrazowymi Chorwacji. Co więcej, w Bośni i Hercegowinie jest znacznie mniej turystów niż w Chorwacji, niższe są również ceny.